"Robin Hood" - serial (2006-2009)

Ailleann · Wysłany: Sob 14:03, 03 Lut 2007 Temat postu:

Abb, fotki Gisbourne'a już masz... Wink

Abberline · Wysłany: Sob 19:41, 03 Lut 2007 Temat postu:

I to pewnie będzie powód do najlepszych spośród wrażeń Very Happy

Anuszka · Wysłany: Pon 18:49, 05 Lut 2007 Temat postu:

Zasiadłam wczoraj przed TV spodziewajac sie ze serial nie bedzie taki zły, sądzac po wypowiedziach, ale takiego beznadziejnego gniotu sie nie spodziewałam.Coż, po Robinie z Sherwood bedzie chyba bardzo ciezko mnie w tym temacie zadowolic, ale okiem historyka ale tez zwykłego widza mysle sobie ze to kolejna produkcja do półanalfabetów, którzy zadowola sie byle czym.Szkoda, liczyłam na miłe spedzenie wieczoru a tu klops:( Nie polecam nikomu, wrecz odradzam i przestrzegam-grozi silnym niesmakiem i niestrawnością ;/

Trufla · Wysłany: Pon 18:54, 05 Lut 2007 Temat postu:

A to nie żałuję, że w niedziele wieczór jestem w pracy i nie mam możliwości oglądnąć...

Las romański · Wysłany: Wto 11:34, 06 Lut 2007 Temat postu:

I ja widziałam ów pierwszy odcinek...
Totalne dno. Coś jak " Herkules" albo " Ksena- wojownicza księzniczka"
Współczesne makijaże... Stroje z współczesnych tkanin... Robin Hood paraduje w kamizeleczce jak z Ludka XIV... Stroje pań- dekolty, balony na wierzchu...Może obeszły by ...ze 150 lat poźniej. Jako rozmiłowana w romaniźmie znieśc nie mogę takiej niespójności, takiego- nazwijmy to wprost- GÓWNA!!!!
Embarassed

Tym bardziej widac teraz- jakim arcydziełem jest RoS. W każdym calu. Muzycznie, scenograficznie i ...architektonicznie. I nawet grubsza przyciąc...historycznie.
Nie mówiąc o obsadzie....
RoS to była czyjas misja, dzieło, sztuka.
To GÓWNO Embarassed

...
PS. a Guy, fakt.. uroczy. Ale co poza tym???

Ailleann · Wysłany: Wto 12:55, 06 Lut 2007 Temat postu:

No nie, aż tak źle jak w "Xenie" nie było Very Happy

W ten deseń to raczej "Nowe przygody Robin Hooda", o których jest mowa w innym temacie.
Prócz Guya, jest jeszcze nieźle zagrany Szeryf. A poza tym...niewiele i mniej niż niewiele. Właściwie, ciężko mi domyślić się, jakież to motywy powodowały twórcami serialu- bo ani zbyt kasowy, ani fajnie zagrany( z małymi wyjątkami), ani nic...z tego co słyszałam od znajomych z UK, serial nie zgromadził wielu fanów przed tv. Pewnie też dlatego tak szybko trafił do nas- tani był, hehe Twisted Evil

I naprawdę, co chciano osiągnąć? Kilka pomysłów było owszem, zabawnych, natomiast strasznie razi "uwspółcześnienie" całości i całkowita dowolność jeśli chodzi o realia historyczne, kulturowe, itp.
Przykład mogliby wziąć z "Kronik brata Cadfaela"- nie sądzę, żeby tamten serial był wyjątkowo drogi- a jaki klimatyczny. Ale cóż, widocznie popowa wersja średniowiecza bardziej do ludzi przemawia- szkoda.

Sarak · Wysłany: Wto 13:03, 06 Lut 2007 Temat postu:

Trufla · Wysłany: Wto 14:12, 06 Lut 2007 Temat postu:

Uff...może dlatego jesteśmy fanami właśnie RoSa...coz w waszych opowieści wynika, że kolejny serial do kosza

Abberline · Wysłany: Śro 15:39, 07 Lut 2007 Temat postu:

Ech... nawet słów nie miałam po tym, co przeżyłam w niedzielny wieczór. Totalne zniesmaczenie Mad

. Mogłabym pogodzić się jakoś z tym, że ten serial ma się nijak do realiów historycznych, i że nie ma w nim nic z tego, za co pokochaliśmy RoS. Mogłabym pogodzić się z tym zakładając, że to po prostu całkiem inny film, inna konwencja - ot, wariacja na temat legendy Robin Hooda. Ale tylko wówczas, gdyby "to-to" miało choć trochę klimatu, nie było takie tandetne i kiczowate! Bleee. Tłusta, obleśna Marion - gwóźdź do trumny. Przyćmiła wszelkie zalety, jakich starałam się w tej produkcji doszukać. No ale pooglądam z kronikarskiego obowiązku.

desertrat · Wysłany: Śro 23:51, 07 Lut 2007 Temat postu:

W niedziele widziałem tylko kawałek ale już wcześniej ściągnąłem sobie pierwszy odcinek z neta.No nie jest to rewelacja, na pewno nie ma też klimatu czegoś co wciąga, ot taka sobie opowiastka.O klasę lepsze od gniota jakim były "Nowe przygody..", ale mimo wszystko rozczarowanie.Marion nie najładniejsza(juz ta blondyna z początku była lepsza), kostiumy o scenografia rażąco sztuczne.Plusem był ciekawy Gisbourn, ale szeryf taki sztampowy.

Robin z Locksley · Wysłany: Czw 21:32, 08 Lut 2007 Temat postu:

Gdzie można sciągnąć ten film i jaki ma on tytół??

Ailleann · Wysłany: Czw 22:30, 08 Lut 2007 Temat postu:

Robinie, rozumiemy, że masz ducha wolnego i władzy, tudzież przepisów nie uznajesz, ale na forum piractwa propagować nie będziemy.
Serial w tej chwili, jak napisała wcześniej Abberline, emitowany jest w TVP2, w niedzielę, o godzinie 20.15
A tak na marginesie- zadbaj, proszę o ortografię.

Sarak · Wysłany: Czw 23:10, 08 Lut 2007 Temat postu:

Serialowym jawnopiratom mówimy stanowcze NIE! Wink

P.S. Serial ma wielce zaskakujący tytuł - "Robin Hood"

desertrat · Wysłany: Czw 23:23, 08 Lut 2007 Temat postu:

ok rozumie ze zarzut piractwa padł w stosunku do mnie ale ja sie pytałem znajomego informatyka a potem i księdza jezuitę i powiedzieli mi ze skoro serial można sobie nagrać z tv to mozna i sciagnac z neta

Trufla · Wysłany: Czw 23:29, 08 Lut 2007 Temat postu:

desertrat · Wysłany: Pią 0:16, 09 Lut 2007 Temat postu:

Spascili Trufla Will ma z 15 lat w tym serialu

Robin z Locksley · Wysłany: Pią 9:53, 09 Lut 2007 Temat postu:

Jeżeli z telewizji można nagrać video, to z neta moge se nagrać na płytę z filmem;) Juz jutro będe miał wszystkie odcinki. A co do tytułu to:
Jest wiele filmów z powieści Robin Hood'a.Np: "Robin Hood i Czwarta Strzała" prawie każdy ma "Robin Hood.......(i coś tam)" więc pytam się o pełny tytuł a wy odrazu afere robicie;)

Robin z Loksley

Trufla · Wysłany: Pią 11:54, 09 Lut 2007 Temat postu:

Will ma 15 lat?????Hmm...nawet mu broda nie rośnie jeszcze Shocked

Co za porażka...

Ostrzę noż i wypruwam flaki..kto jest reżyserem a kto scenarzysta?Zaraz sprawdzam Very Happy

Sarak · Wysłany: Pią 17:09, 09 Lut 2007 Temat postu:

Trufla · Wysłany: Pią 17:21, 09 Lut 2007 Temat postu:

Sarak: