Forum Robin of Sherwood Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Lilith (Gemma Craven) [The Enchantment]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Robin of Sherwood Strona Główna -> Postacie pojawiające się w jednym odcinku / Seria II
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pon 21:20, 14 Lip 2008    Temat postu: Lilith (Gemma Craven) [The Enchantment]

Zapraszam do dyskusji na temat postaci Lilith granej przez Gemmę Craven w odcinku The Enchantment (Zaklęcie).

Ostatnio zmieniony przez Hound of Lucifer dnia Pią 10:46, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
brunhilda1984

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 21:50, 20 Lip 2008    Temat postu:

Ładna kobitka,ale nie piękna. Początkowo myślałam,że kocha Robina i że jakaś romantyczna akcja sie szukuje ,rywalizacja dwóch kobiet, czy jakoś tak. Ale niestety Lilith wolałam miłość do Barona de Belleme- ohyda :/
Nie zasługuje na litość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Trufla

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 11:20, 21 Lip 2008    Temat postu:

Milość do de Bellema?Ja jakos zawsze widziałam w tym jedynie służalczość...moze nie jedynie ale glownie...
I dlaczego ochyda? Very Happy
Co prawda de Belleme przystojniakiem nie był ale żeby od razu ochyda?


Ostatnio zmieniony przez Trufla dnia Pon 11:20, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
brunhilda1984

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 11:36, 21 Lip 2008    Temat postu:

Zgadzam się,ale jak oglądasza odcinek pierwszy raz zupełnie (u mnie to było dawno temu) i nie wiesz co będzie dalej,to w pierwszych momentach myslisz,że jakaś kobieta zauroczyła się RH.... Tak było u mnie i taką miałam nadzieję...
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
brunhilda4

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 17:32, 31 Sie 2008    Temat postu:

de Belleme nie jest moze jakimś Adonisem, ale mnie osobiscie urzekł jego męski, mroczny głos, niesamowite, ale jak go słyszałam ciary przechodziły ("the arrow is mine", "when the men rots, when he doesn't rot what then de Rainault?") boskie Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
brunhilda1984

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 19:39, 31 Sie 2008    Temat postu:

brunhilda4 napisał:
de Belleme nie jest moze jakimś Adonisem, ale mnie osobiscie urzekł jego męski, mroczny głos,



zaczynasz mnie przerażaćVery Happy Rozumiem jeszcze Will:) ale de Belleme? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
brunhilda4

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 20:44, 31 Sie 2008    Temat postu:

nie chdozi mi o wyglad Bellema - faktycznie nie ma sie czym podniecac Very Happy ale głos jest wręcz barbarzyńsko zimny, władczy, fascynujący Razz a gębusia Willa przefajna Wink a tak na marginesie Brunhildo - mój nick to ksywka od dawien dawna wiec nie mysl proszę że sciągnięty:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Szymon

Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Czw 21:08, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Hm... Nie jestem pewien. Czy Lilith to jedna z tych dwóch lasek, które służyły baronowi w "Robin Hood & the Sorceror"? Sprawdzałem obsadę "Czarownika" i tam Gemmy Craven nie ma. Choć jak się patrzy z daleka, to jedna z nich trochę ją przypomina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Czw 21:20, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Szymon napisał:
Hm... Nie jestem pewien. Czy Lilith to jedna z tych dwóch lasek, które służyły baronowi w "Robin Hood & the Sorceror"? Sprawdzałem obsadę "Czarownika" i tam Gemmy Craven nie ma. Choć jak się patrzy z daleka, to jedna z nich trochę ją przypomina.


Przed sekundą sprawdziłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Jako "Belleme's Women" wystąpiły Kim Hicks i Gillie Roper, a więc Gemma Craven nie była jedną z tych służek Belleme'a.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Szymon

Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Czw 21:53, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Hound of Lucifer napisał:


Przed sekundą sprawdziłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Jako "Belleme's Women" wystąpiły Kim Hicks i Gillie Roper, a więc Gemma Craven nie była jedną z tych służek Belleme'a.


Może po prostu zmienili aktorkę? Do "Czarownika" wzięli jakąś zwykłą laskę do nieistotnej roli (nota bene której twarz widać z bliska tylko przez ułamek sekundy), a w drugiej serii zaangażowali kogoś o większych umiejętnościach aktorskich. Bo w sumie reszta by się zgadzała. Szeryf wspomina o dwóch kobietach - Lilith i tej drugiej w więzieniu - które czciły Belleme'a po jego śmierci. Z kolei w scenie, gdy Lilith z Robinem przychodzą do zamku, ta pyta go, czy pamięta tamto zdarzenie (tu wchodzą migawki z II części "Czarownika"). Tak jakby Lilith również była obecna przy śmierci barona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pią 7:33, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Szymon napisał:
Hound of Lucifer napisał:


Przed sekundą sprawdziłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Jako "Belleme's Women" wystąpiły Kim Hicks i Gillie Roper, a więc Gemma Craven nie była jedną z tych służek Belleme'a.


Może po prostu zmienili aktorkę? Do "Czarownika" wzięli jakąś zwykłą laskę do nieistotnej roli (nota bene której twarz widać z bliska tylko przez ułamek sekundy), a w drugiej serii zaangażowali kogoś o większych umiejętnościach aktorskich. Bo w sumie reszta by się zgadzała. Szeryf wspomina o dwóch kobietach - Lilith i tej drugiej w więzieniu - które czciły Belleme'a po jego śmierci. Z kolei w scenie, gdy Lilith z Robinem przychodzą do zamku, ta pyta go, czy pamięta tamto zdarzenie (tu wchodzą migawki z II części "Czarownika"). Tak jakby Lilith również była obecna przy śmierci barona.


Prawdopodobnie było dokładnie tak jak napisałeś. Albo Gemma Craven była lepszą aktorką albo z jakichś powódów nie mogli zatrudnić służki z "Czarownika" do "Zaklęcia". Tak czy inaczej raczej ustaliliśmy, że w "Czarowniku" to nie była Gemma Craven Smile Muszę zwrócić na to uwagę przy kolejnym oglądaniu i ocenić, czy rzeczywiście Craven i służka z "Czarownika" są do siebie tak podobne jak piszesz Smile Przy poprzednich oglądaniach serialu jakoś nie zwróciłem na ten detal uwagi Smile


Ostatnio zmieniony przez Hound of Lucifer dnia Pią 7:39, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
ulth

Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 14:05, 26 Gru 2009    Temat postu:

xxx

Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Sob 0:14, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 14:51, 26 Gru 2009    Temat postu:

Ja jakoś nie przepadam za tym odcinkiem, częściowo przez wpływ tej postaci na Robina - nie znoszę tych min jakie strzela główny bohater pod wpływem jej uroku Smile Stąd też ta postać nie ma mojej szczególnej sympatii Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Długowłosy

Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 19:53, 14 Mar 2013    Temat postu:

Lillith była w rzeczywistości potężniejsza od wielu postaci. To ona ożywiła de Bellemy'a ajej "służalczość" mogła być udawana - myślę że ona nauczyła go wielu sztuk magicznych. Mogła to być Prastara Lillith zyjąca już z osiem tysięcy lat temu za czasów Gilgamesza ? Może to tylko zbieżność imion, ale nie sądzę. Postać można było jednak rozbudować. "Naprawdę sądziłeś że możesz mnie pokonać?" - bo może Lillith zawsze go może wskrzesić? - pyta retorycznie de Belleme. Może to być (ale nie musi) najsilniejsza z postaci władających magią w serialu, choć, trzeba przyznać, gra rolę zwykłej prowincjonalnej wiedźmy-satanistki oczarowanej bogatym baronem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Trufla

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Czw 17:17, 28 Mar 2013    Temat postu:

Długowłosy:
Cytat:
Mogła to być Prastara Lillith zyjąca już z osiem tysięcy lat temu za czasów Gilgamesza ? Może to tylko zbieżność imion, ale nie sądzę.


Nie bluźnij chłopcze ;P Żeby przytłustawą babę utażsamiać z demonem;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
dirk5

Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Sob 1:24, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Trufla napisał:
Długowłosy:
Cytat:
Mogła to być Prastara Lillith zyjąca już z osiem tysięcy lat temu za czasów Gilgamesza ? Może to tylko zbieżność imion, ale nie sądzę.


Nie bluźnij chłopcze ;P Żeby przytłustawą babę utażsamiać z demonem;)


Jakoś też zawsze wydawało mi się tu imię nadane tej paniusi nieco na wyrost Laughing .

Koncepcja Długowłosego mogłaby być wiarygodna, jak najbardziej. Ale odtwórczyni roli bohaterki już nie Wink .
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Robin of Sherwood Strona Główna -> Postacie pojawiające się w jednym odcinku / Seria II Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin