Ciekawostka - figurki wzorowane na postaciach z Robin Hooda

Hound of Lucifer

Poniższe figurki pochodzą z 5. edycji popularnej gry figurkowej Warhammer Fantasy Battles. Obecnie mają tylko wartość kolekcjonerską, bo w 7. edycji gry postacie przez nie prezentowane nie występują. Prezentowane figurki to tzw. "grupa dowodzenia" oddziału nazwanego "Bertrand the Brigand and the Bowmen of Bergerac" (Bertrand Zawadiaka i Łucznicy z Bergerac). Oddział można było wystawić w armii Bretonnii, która wzorowana jest na średniowiecznej Francji (oraz w mniejszym stopniu Anglii), oczywiście z elementami fantasy. Co ciekawe, postacie mają francusko (a nie angielsko) brzmiące imiona. Tylko te 3 figurki przypominają postacie z RoS - pozostałe (niewidoczne na zdjęciu) to zwykli łucznicy w niczym nie przypominający aktorów i postaci z serialu. Na zdjęciu od lewej:

- Hugo le Petit (Malutki Hugo) w sposób oczywisty jest to odpowiednik Małego Johna, zwraca uwagę ogromne podobieństwo do Clive'a Mantle'a odgrywającego rolę Małego Johna w RoS;

- Bertrand the Brigand (Bertrand Zawadiaka) - odpowiednik Robin Hooda, choć akurat w tym przypadku istnieje podobieństwo do Robin Hooda ze starszych filmów (klasyczne wyobrażenie, ach ten kapelusik z piórkiem Wink

), brak podobieństwa do Pread'a czy Connery'ego;

- Gui le Gros (Tęgi Gui) - braciszek Tuck jak żywy Smile

Pewne podobieństwo do Phila Rose's odgrywającego tę rolę w RoS, aczkolwiek sporo też z klasycznego wyobrażenia braciszka Tucka.

Podsumowując - z całą pewnością autor figurek zaczerpnął z RoS wizerunek Małego Johna, być może także sugerował się wizerunkiem braciszka Tucka, natomiast Robin nie jest podobny do tego z RoS.

A tutaj można przeczytać trochę o tych postaciach (zasady ich użycia w grze przetłumaczone na język polski): [link widoczny dla zalogowanych]

brunhilda1984 · Wysłany: Nie 19:23, 20 Lip 2008 Temat postu:

Przepraszam,ale dla mnie to żadne wzorowanie...Wzorowanie się na legendzie-owszem,szkoda,że nie na serialu Sad

vesilene · Wysłany: Śro 21:46, 07 Sty 2009 Temat postu:

A ja znalazłam figurki szachowe Robin Hoodowe Smile

Tak a propos figurek. Zresztą zauważyłam, że wątek robinowych bierek jest interpretowany na różne sposoby przez różnych producentów.

Poniżej przykład.

O tu są dobzi: (to rude to Marion, olaboga)

A tu są źli: (jaki fajny szeryf)

A tutaj mamy portret całościowy: (jak widać jest błąd w ustawieniu - Robin i jeden z braciszków Tacków zamienili się miejscami, ale to są CZESKIE szachy, więc wszystko się może zdarzyć...)

Hound of Lucifer · Wysłany: Czw 8:39, 08 Sty 2009 Temat postu:

Te figurki kompletnie nie przypominają postaci z RoS i są IMO brzydkie, ale zastanawia mnie jedno - widzimy tu zakonnicę, od razu kojarzy mi się ona z Morgwyn of Ravenscar i tutaj pytanie do osób znających dobrze literaturę o Robin Hoodzie - czy postać złej przeoryszy jest w jakichś opowieściach o Robinie, czy może jej pojawienie się w tych szachach zostało zainspirowane "Mieczami Waylanda"?

vesilene · Wysłany: Sob 0:27, 10 Sty 2009 Temat postu:

Ja nie mam pojęcia czy to RoSowa Morgwyn, ale szeryf tak jakby. Mogliby tylko Hugona troszkę dopieścić, bo to to do niczego nie podobne :> Robin za bardzo brodaty, ale Marion ruda. Ja nie wiem, czy wg legendy była ruda, czy tylko w RoS. Może ktoś się bardziej orientuje? Na koniu w drużynie to pewnie Much Laughing

Myślę, że to zależy od tego, jakie filmy o Robinie oglądali czesi :]

A wiesz, co sobie pomyślałam? Może to nie Morgwyn tylko zła siostra zakonna, która próbuje Marion zagonić do klasztoru??? Co akurat nie miałoby wiele wspólnego z serialem, ale sens zawsze jakiś...

Trufla · Wysłany: Sob 13:07, 10 Sty 2009 Temat postu:

Co do rudości Marion - to jakoś tak sie utarło, ze we wszystkich wersjach prawie jest ruda, ewetualnie ma kasztanowe włosy...
Ja nie spotkałam się z tym, zeby Marion była blondynką czy miała ciemne włosy...

Co do siostry zakonnej - może chodzi o słynną przeoryszę, która wg legendy zamiast leczyć Robina to pozwoliła mu się wykrwawic...stawiam na to Cool

vesilene · Wysłany: Sob 15:03, 10 Sty 2009 Temat postu:

No to Tru rozsupłała zagadkę zakonnicy :]

Hound of Lucifer · Wysłany: Sob 20:44, 10 Sty 2009 Temat postu:

Ailleann · Wysłany: Nie 9:55, 11 Sty 2009 Temat postu:

A blondyneczką jest mała Marion w "Zielonym maju Robina" Theo Tailor- Grandson.

Trufla · Wysłany: Nie 16:21, 11 Sty 2009 Temat postu:

A tego akurat nie czytałam Cool

Jimmy · Wysłany: Nie 23:16, 24 Sty 2010 Temat postu:

Gdy serial był po raz pierwszy wyświetlany w Polsce pojawiły się w sklepach z zabawkami figurki w skali 1:72 z bohaterami z serialu plus kilka dodatkowych figurek. Były wykonane z zielonego plastiku zapakowane w foliowy worek.

Hound of Lucifer · Wysłany: Nie 23:22, 24 Sty 2010 Temat postu:

Jimmy · Wysłany: Nie 23:49, 24 Sty 2010 Temat postu:

Generalnie w jakimś tam stopniu były odwzorowaniem bohaterów z serialu. Nie były aż takie złe. Chyba Very Happy

Słabo je pamiętam ale wtedy strasznie mi się podobały.

Hound of Lucifer · Wysłany: Nie 23:54, 24 Sty 2010 Temat postu:

Chętnie bym je zobaczył, zacznę patrzeć na Allegro pod tym kątem Wink

vesilene · Wysłany: Pon 20:11, 25 Sty 2010 Temat postu:

No proszę. Też chętnie zobaczyłabym. Mam nadzieję, że jest ktoś, kto lubi całe lata przetrzymywać stare niepotrzebne rupiecie i zupełnie przypadkowo posiada wspomniane figurki. Poproszę o fotkę i cenę wywoławczą, hehe Razz

U mnie zbierało się mapeciątka. No smerfy, stare dobre gumowe smerfy Crying or Very sad

Łezka w oku...

Hound of Lucifer · Wysłany: Pon 22:31, 25 Sty 2010 Temat postu:

Ja chętnie zobaczę, ale kupować raczej nie będę, mnie interesują oficjalne RoSowe gadżety, a nie peerelowskie figurki pewnie ledwie przypominające postacie z seialu Wink

Natomiast namiętnie zbierałem oryginalne figurki i pojazdy z serii He-Man firmy Mattel, mam chyba wszystkie, ale nie miałem ich w rękach pewnie kilkanaście lat, kurzą się gdzieś Wink

Uwielbiałem szczególnie drugą serię tej kreskówki, właśnie z niej figurki zbierałem, hmm... może gdzieś to wydali na DVD, muszę poszukać Wink

Oprócz tego Żółwie Ninja i oczywiście Lego - szczególnie piraci i średniowiecze (była też banda Robina ale niestety, o ile dobrze pamiętam, wszystkie figurki były takie same) Smile

vesilene · Wysłany: Pon 23:37, 25 Sty 2010 Temat postu:

Ja bym tam naprawdę chciała, nawet peerelowskie, aby też po cenie peerelowskiej. Lubię zbierać śmiecie ^^ oraz chaos i bałagan. Te figurki mogłyby się walać po mojej podłodze - wyglądałoby to iście malowniczo. A na figurkę szeryfa już ja znajdę jakiś honorowy zakątek Razz

A widzisz, każda płeć zbierała inne potworki. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie Wink

vesilene · Wysłany: Pon 13:29, 20 Wrz 2010 Temat postu:

Nie wiem, czy ten projekt został oparty na postaci naszego szeryfa, ale jest on tak jakoś niepokojąco podobny Very Happy

Niemiecki dziadek do orzechów "Sheriff of Nottingham".
Znaleziono na eBayu.

Kacha739 · Wysłany: Śro 20:42, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Xenon · Wysłany: Czw 23:51, 05 Gru 2013 Temat postu:

Hern na tarczy;)

W zestawach Lego z końca lat 80, widać spore nawiązanie do Robina of Sherwood, nawet hełmy ludzików przypominają te żołnierzy z Nottingham...

Potem w 1992 roku pojawili się też "Ludzie wilka"

Co ciekawe około roku 1996, pojawiła się kolejna seria Robin Hooda z lego ale nie była w ofercie polskich katalogów i praktycznie nie do kupienia naszym krajowym rynku.

[link widoczny dla zalogowanych]