"Robin Hood" - R.Scott (2010)

Trufla · Wysłany: Pią 13:51, 18 Gru 2009 Temat postu:

A kogo ma grać Cate?
mrSin - nie słyszałeś mojego głosu hahhaha

mrSin · Wysłany: Pią 14:32, 18 Gru 2009 Temat postu:

Dyrr · Wysłany: Pią 16:57, 18 Gru 2009 Temat postu:

Trufla kusi:)
Niezły ten zwiastun, ciekaw jestem całości. Choć ta konwencja z Crowem pachnie mi Gladiatorem po trosze.

Ailleann · Wysłany: Pią 21:52, 18 Gru 2009 Temat postu:

Trufla · Wysłany: Sob 11:33, 19 Gru 2009 Temat postu:

E? Marion? Ok nic nie mówię ale mi średnio pasuje do tej roli...przede wszystkim ma już trochę latek nie (umniejszając jej atrakcyjności) a Marion to sobie wyobrażałam jako młodą dzewczynę...chyba, że to taki starszy Robin i starsza Marion...

Dyrr:

Hound of Lucifer · Wysłany: Wto 15:25, 22 Gru 2009 Temat postu:

Drugi trailer, jeszcze ciekawszy IMO niż pierwszy: http://www.youtube.com/watch?v=4kQPp372HJc&feature=player_embedded

Na pewno zaletą filmu w porównaniu do RoS będą bardziej masowe (w sensie liczby ludzi) sceny batalistyczne.

mrSin · Wysłany: Wto 23:50, 22 Gru 2009 Temat postu:

Będzie dobrze, nie mam co do tego cienia wątpliwości Smile

Ailleann · Wysłany: Śro 0:11, 23 Gru 2009 Temat postu:

No, "Gladiator Hood" jak się patrzy Very Happy

Niestety porównania są nieuniknione, Nawet na imdb.com piszą, że "Second Robin Hood Trailer is Less Gladiator, More Robin Hood"

Widzę, że Szeryfem będzie młody jeszcze całkiem Matthew Macfayden, którego nawiasem mówiąc niedawno widziałam w "Spooks" - obsada naprawdę świetna. Tylko proszę, nie mówcie, że muzykę komponuje Zimmer :>

Dyrr · Wysłany: Śro 17:12, 23 Gru 2009 Temat postu:

No i oby nie było tego hollywoodzkiego patosu, a w szczególności amerykańskiej flagi gdzieś w tle:)

vesilene · Wysłany: Pon 18:51, 22 Lut 2010 Temat postu:

Już niedługo premiera, a ja myślę sobie tak, że wszystko z czasem wapnieje, tylko szeryf młodnieje z niewiadomych przyczyn Smile

W naszym RoS to po lesie biegali młodziaki: 24-letni Michael, 21-letni Jason i 22-letnia Judi. W Nottingham panował lekko podgorzkniały 37-letni Nicolas i to tak jakoś wszystko pasowało razem do siebie.

A w nowym Robinie Russel Robin ma 45 lat, a jego wybranka "niczym poranek" Cate Marion 40 lat.................. No proszę was! Zlitujcie się!!! Nie zamierzam na to patrzeć...

Szeryfowi się udało i odmłodniał o rok: Matthew - 36 lat. Ha! Ale prawdziwy szeryf jest tylko jeden!

Myślę, że w sforze banitów ze spokojem mogliby u Ridleya zagrać 47-letni Jason lub 50-letni Michael albo 48-letnia Judi. No bo dlaczegóż by nie?

Trufla · Wysłany: Pon 23:33, 22 Lut 2010 Temat postu:

Celne uwagi - brawo. Mnie też nie przekonują Robin i Marion - czterdziestolatkowie. Nie było nikogo młodszego do tej roli?
A to Robina cos łupnie w krzyżu i po uciekaniu przed szefyfem Twisted Evil

Co do Marion to komentowałam, że poważna i dosć dostojna Cate mi nijak na Marion nie pasuje.

Zresztą może jestem starą pesymistką, ale holiłódzkie produkcje mnie nie biorą...i jakoś nie mam wielkiej ochoty oglądać tego typu filmu, powiewa mi to podtatusiałym Costnerem i ekranizacją przygód Robina, za która nie przepadam.

vesilene · Wysłany: Wto 0:04, 23 Lut 2010 Temat postu:

Trufla · Wysłany: Wto 18:44, 23 Lut 2010 Temat postu:

Ja tam pewnie nie wytrzymam i oglądnę, ale do kina na pewno nie pojdę, chyba, że mnie ktoś zaprosi Twisted Evil

Młodzieńczy bunt zmienia się w kryzys wieku średniego Laughing

Może tak to w podtytule umieścić?"Nottingham. Kryzys wieku średniego." Laughing

Ale jesteśmy świnie.
Gratuluje samozaparcia - ja tam filmy o Robinie sprawdzam

Hound of Lucifer · Wysłany: Wto 19:39, 23 Lut 2010 Temat postu:

Trufla, to już nie "Nottingham" tylko "Robin Hood", zmienili nazwę kilka miesięcy temu Smile

A może łagodniej? Smile

W podtytule nie "Kryzys wieku średniego", a "Druga młodość" albo "Życie zaczyna się po czterdziestce" Wink

A ogólnie to wiek aktorów raczej nie będzie mi przeszkadzał, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Wydaje mi się, że duża szansa na tytuł "drugiego Robina w historii" Wink

Trufla · Wysłany: Śro 7:58, 24 Lut 2010 Temat postu:

Ups - moje niedopatrzenie:P

Mi będzie przeszkadzał wiek - wiem to po oglądnięciu "Robin Hooda" z Costnerem - no jest szansa, że Crowe nie będzie się włoczył po planie z miną jakby go bolało w krzyżu.
Ale to i tak nie to - przychylam sie do zdania, że jednak na takie porywy buntownicze to najwiarygodniejszy wiek lat 20...
Potem człowiekowi sie nie chce Cool

Hound of Lucifer · Wysłany: Śro 22:23, 17 Mar 2010 Temat postu:

Od kilku dni idąc do kina przed seansem można się natknąć na trailer "Robin Hooda". Wygląda całkiem smakowicie, jest w stylu tych wcześniejszych, pewnie zresztą ten także jest w necie. Premiera 14 maja.

Patrząc na trailery mam tylko obawę, że w przeciwieństwie do RoS banda będzie znacznie większa, a przez to trudniej będzie się z nią identyfikować. No i chyba wszystko kręcić się będzie wokół Robina i Marion, a Mały John i Will będą "na odwal się" - nie widzę ich wyraźnie zaznaczonych w trailerach, chyba są wtopieni w tłum. W RoS postacie miały głębię, tu pewnie będą ledwo zaznaczone, no ale to film i tu będzie mało czasu na ich przedstawienie. Ale to i tak lepsze, niż Tuck, Nasir i Much - tych postaci, sądząc po "liscie płac" nie będzie w ogóle! Nasir to wymysł z RoS - ok, Mucha też da się przeboleć, ale brak takiej podstawowej postaci jak Tuck mnie dziwi...

Ailleann · Wysłany: Śro 22:36, 17 Mar 2010 Temat postu:

Ekhem, Hound, mylisz się. Spójrz na listę płac, proszę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest Tuck. Wprawdzie patrzenie na niego może śmieszyć do łez ("The full monty", heheh), ale jest. Nie obejdzie się bez Tucka Wink

Hound of Lucifer · Wysłany: Śro 22:43, 17 Mar 2010 Temat postu:

Dzięki, a więc na przyszłość będę wiedział, by nie wierzyć Filmwebowi (na tamtejszej "liście płac" Tucka nie ma) Wink

Ailleann · Wysłany: Śro 22:46, 17 Mar 2010 Temat postu:

Na filmwebowej liście płac nie ma też Szeryfa, zauważ :] A jakoś nie wyobrażam sobie, żeby tego pana zabrakło.
imdb.com też nie jest serwisem idealnym, ale jednak częściej go aktualizują, niż filmweb, na którym często brak połowy filmografii.

Hound of Lucifer · Wysłany: Śro 22:57, 17 Mar 2010 Temat postu:

Trochę mnie uspokoiłaś z tym Tuckiem Wink

Ale niezmiennie mam obawę o marginalizację wszystkich członków bandy z wyjątkiem Robina i Marion. Czy tak będzie przekonamy się za niecałe 2 miesiące.