De - SORAS. Czyli... o starzeniu się w serialu.

desertrat

Tak ostatnio przyszło mi do głowy, że w serialu ma miejsce ciekawe zjawisko opisane już w nauce, a mianowicie tzw. de-SORAS.

SORAS (pełna nazwa: Soap Opera Rapid Aging Syndrome) – termin używany głównie w operach mydlanych, który służy do opisania procesu szybkiego dorastania (zazwyczaj małego dziecka, rzadziej nastolatka). Postać poddana SORAS-owi po raz pierwszy pojawia się na ekranie jako małe dziecko/nastolatek, aby np. już po roku pojawić się jako osoba dorosła, grana przez innego aktora(Cyt. za Wikipedią).

Zjawisko to można wyraźnie zaobserwować np. w Modzie na sukces.

Z kolei de - SORAS polega na tym, że dana postać pozostaje w tym samym wieku przez dłuższy okres. Tak jest np. w Simpsonach, gdzie bohaterowie nie starzeją się mimo, że w serialu uwzględniane są zmiany w świecie zachodzące przez lata (np. pojawiają się wszyscy kolejni prezydenci USA).

Jeżeli zatem przyjąć tezę ze Time of the Wolf rozgrywa się w 1211 -1212 r. to w RoS mielibyśmy do czynienia wręcz z klasycznym przykładem de-SORAS.Oto bowiem bohaterowie nie postarzeli się ani trochę przez 16 lat (od 1195 r.), a zmiany historyczne - jak śmierć Ryszarda czy drugie małżeństwo Jana zostały uwzględnione.

Oczywiście pozostaje pytanie, czy słuszne jest przyjęcie, że ostatni odcinek rozgrywa się tak późno.No ale to już temat do dyskusji.

Hound of Lucifer