|
|
 |
 |
|
|
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nottingham
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Sob 17:23, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Szymon napisał: | Duże są jak najbardziej ok, ale Alison ma naprawdę obwisłe  |
Gdyż ponieważ niestety nie była szczęśliwą posiadaczką genialnego wynalazku XX wieku pod postacią push-upa. Biedna Alison... |
|
|
| Powrót do góry |
|
| |
|
 |
 |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy marzeń i snów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:49, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Postanowiłam pooceniać panie. I będę bezlitosna!!! Taka babska złośliwość 
No to jadziem!!!
1. Elena Scathlock 6 -Ujmujący uśmiech, no i skoro Will ją kochał, to kobitka miała to cóś
2. Marion of Leaford 5,5 -Za rude włosy, ruchy pełne gracji i piegi 
3. Meg of Wickham 5 -Ach, mieć oczy jak Ona!!!
4. Sarah de Talmont 4 -Sama nie wiem za co, chyba za skojarzenie jej osoby z Pocahontas
5. Isadora of Caerleon 4 -Uroda połączona z charakterkiem!
6. Mildred de Bracy 3 -Ładny uśmiech, chociaż ciut dziecinna uroda
7. Isabel de Rainault 1 -Ani mnie grzeje ani ziębi
8. Isabelle d’Angouleme 0 a nawet minus 1 – ten jej śmiech, masakra!
Damy w rozkwicie
1. Morgwyn of Ravenscar 6 -No czy trzeba pisać za co?! Przecież wystarczy spojrzeć, pełnokrwista kobieta!
2. Lilith 5 -za złłoo ubrane w piękne szatki
3. Jennet of Elsdon 4 -Ładna, ale nic szczególnego
4. Alison of Wickham 3 -Na zdjęciu nawet ładna; jakby ją umyć i ładnie ubrać ...
5. Hadwisa of Gloucester 1 -Eee, no taka Se
Damy w słusznym wieku
1. Margaret of Gisbourne 5 -Za wdzięk I uśmiech
2. Mad Mab 0,5 -Za miłość do zwierząt |
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 18:31, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Layla napisał: | Postanowiłam pooceniać panie. I będę bezlitosna!!! Taka babska złośliwość
No to jadziem!!!
7. Isabel de Rainault 1 -Ani mnie grzeje ani ziębi
8. Isabelle d’Angouleme 0 a nawet minus 1 – ten jej śmiech, masakra!
5. Hadwisa of Gloucester 1 -Eee, no taka Se
12. Mad Mab 0,5 -Za miłość do zwierząt |
Saraceńska Różo, no to pojechałaś!!! Za to dałaś lapidarne, a kapitalne komenty - brawo!!!!
Prośbo-pytanie do Layli:
Nie moge jednak policzyć nikomu mniej niż 1 (tak samo jak więcej niż 6). To oceny szkolne. Czy mam wszystkim paniom dać ocenę niedostateczną, czy jednak komuś coś w rodzaju nagrody pocieszenia? Przypominam, że + przy ocenie liczy się jak 0,5, zaś - jak ocena bazowa pomniejszona o 0,25.
Uwaga skierowana do wszystkich głosujących:
Pamiętajcie, że ocena szkolna 1 (niedostateczny) to coś a la nieodrobione zadanie albo same błędy w dyktandzie. To oznacza, że ktoś jest koszmarem nad koszmarami - pokręcony, wykoślawiony, ze szramami na pysku i na docisku, poszarpaną ręką, nogą, mózgiem na ścianie, etc. A nie, że "się nie podoba, ale jest normalnie zbudowany i obdarzony przez naturę nieźle.". Oj, co ja z Wami mam.
W każdym razie proszę o nieco litości .. i deka przyzwoitości. 
| Szymon napisał: | Marion of Leaford - 6
Podoba mi się uroda Nicole Kidman, Gwyneth Paltrow, ba, kręci mnie nawet Tilda Swinton (sam nie wiem czemu, może dlatego, że nigdy w życiu nie miałem rudej dziewczyny).
Elena Scathlock - 5
Za bardzo pachnie mi to pustą blacharą z dyskoteki, ale buzię ma niewątpliwie ładną. Pięć
Isabelle d'Angouleme - 1
Och, nie!! Toż to jakiś bazyl straszny! Jako żona Mortimera to rozumiem, ale królowa Anglii? |
Co do Tildy Swinton, to ona mi się podoba o wiele bardziej niż Nicole Kidman i Gwyneth Paltrow razem wzięte. Jest nieziemsko piękna i mocno androgyniczna. I ruda! A żeby być rudym i wyrazistym 'na urodzie', to trzeba być prawdziwie pięknym (jak de Villaret; tak, Truflo?). Gwyneth jest farbowana i ma okropnie wyregulowane brwi (ale dużo wdzięku), a Nicole jest po operacjach plastycznych (a w wersji pierwotnej mnie nie rajcowała jednak).
Co do Eleny, to mimo, że aktorka bardzo mi się podoba, masz rację z blacharą. Ma coś w sobie takiego, bo łebek farbowany i w schodki ułożona fryzurka (to miało nawet jakąś nazwę w latach 80. i było modne, rety!). Ale za to jak pięknie się uśmiecha! Niebo się otwiera.
Królowa Izabela w RoS mnie przeraziła, tym bardziej, że prawdziwa Izabela była młodziutką pięknością nad pięknościami. Nazywano ją wręcz Heleną Trojańską. A tu taki fatalny oszołom... Eh! Jednak oczy ma śliczne i zgrabną figurkę. Więcej grzechów jej urody nie pamiętam!
| Szymon napisał: | Mad Mab - 1
To ona bierze w tym udział?
Ogólnie fajna zabawa, ale w tym zestawieniu brakuje jeszcze jednej bardzo atrakcyjnej kobiety – dziewczyny Saraka. Wprawdzie nie wypowiada ani jednego słowa, ale wnosi dużo erotyzmu do tamtej sceny. |
Mab bardziej zasługuje na ocenę, bo przynajmniej występuje w jakiejś roli - coś mówi i jest bohaterką jednego odcinka. Czyli zasłużyła na to!
Tzw. niewolnica, czyli haszyszowa towarzyszka Saraka, nie mówi ani słowa i jedynie miga w jednej scenie. Nizaryci dziewczyn mieć raczej nie mogli, prawda? Na liście aktorskiej to słodkie dziewczę występuje jako "slave".
Już bardziej w zestawieniu kandydatek na miski powinnam więc umieścić młynarzową z "Cromm Cruac", którą darzysz niesłabnacym sentymentem albo mamę Mucha, która do tego pokazuje kawał ciała, skacząc do wody w gumofilcach  One przynajmniej wystąpiły w kilku scenach i dały głos!
| Trufla napisał: | | A propos wyjaśnień Szymona - jak to kobiety przechlapane mają z tymi cyckami - jak małe to określa się je słowem - "płaska", a jak duże to już obwisłe |
| Dyrr napisał: | | Podejrzewam, że o "cyckach" można by zrobić taki mały osobny temacik - bo to temat rzeka:) - (żarcik) |
| Szymon napisał: | | Duże są jak najbardziej ok, ale Alison ma naprawdę obwisłe |
| Vesilene napisał: | | Można zaproponować kolejne zawody i zagłosować na najlepsze cycki w serialu. Mistrzem otwarcia ceremonii będzie Al Bundy, absolwent balonologii |
Raczej nie można zaproponować wyborów biustów/cycuszków/drażniątek/baloników, bo żadna kobieta w RoS nie pokazała niczego za dużo. W przeciwieństwie do facetów. Szeryfa, Willa, Robina Białego i Mucha mogliśmy podziwiać całkiem nago (tylko miejsca strategiczne mieli zasłonięte - powiedzmy - listkami figowymi). Kobiety niektóre pokazały kawałek nóżki. Nagi biust marnej jakości i widoczności zerowej wręcz można zauważyć tylko u Marion w odcinku "Zdrada". Ale przynajmniej damy występowały bez staników. A dużego sterczacego biustu o kobiety dojrzałej to ja w życiu nie widziałam. Chyba, że sztuczny, to tak. Fuuuuuj!
| Vesilene napisał: | | Na chwilę obecną najprzystojniejszym wybrańcem jest Villaret. Pytanie: z kim wyślemy go na bal? Z Marion? Z Mildred? A może z Morgwyn? (powstaje kolejne pytanie - czy Villaret lubi czcigodne damy z przeszłością). Saburzanko, dopomóż w rachunkach. |
Aj, gdyby się udało wysłać do misskowo-misterowego łoża na podium Villareta i Morgwyn!!! Rozmarzam się. Idealna byłaby to para.
Zaraz zedytuję posta i wyliczę.
Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Śro 19:10, 22 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nottingham
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 20:13, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Saburzanka napisał: | Aj, gdyby się udało wysłać do misskowo-misterowego łoża na podium Villareta i Morgwyn!!! Rozmarzam się. Idealna byłaby to para.
Zaraz zedytuję posta i wyliczę. |
Niestety Królów jest dwóch (niczym Killerów) i żaden z nich nie jest Villaretem. Czyli najpiękniejsi w całym serialu stworzą... Ich Troje ... o rany... czarno to widzę....
Ale dobra. Dobierzemy wszystkich w pary, tudzież w trójki, tudzież w związki o większej liczebności. Chciałoby się powiedzieć harem, ale czterech panów i jedna kobieta, to trochę inaczej się nazywa |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 20:39, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Uwaga, podaję wyniki po piątym głosowaniu...
(wszystkie dzidy i półdzidy Layli liczę jako 1 - jeśli Saraceńska Róża zmieni zdanie, to wtedy zmienię i jej oceny wraz z edycją całości).
Lecimy 
Trojańskie Heleny RoS:
1. Marion of Leaford - 5,4
2. Morgwyn of Ravenscar - 5,3
3. Elena Scathlock i Meg of Wickham (ex aequo) - 5,1
Klitajmestry i inne Demetry:
4. Mildred de Bracy - 4,95
5. Margaret of Gisbourne - 4,2
6. Sarah de Talmont i Jennet of Elsdon (ex aequo) - 4
7. Isadora of Caerleon - 3,9
8. Lilith - 3,8
9. Hadwisa of Glocester i Alison of Wickham (ex aequo) - 3,1
10. Isabel de Rainault - 2,8
11. Isabelle d'Angouleme i Mad Mab (ex aequo) - 1,6
Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Śro 20:46, 22 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:54, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Saburzanka napisał: | | Tzw. niewolnica, czyli haszyszowa towarzyszka Saraka, nie mówi ani słowa i jedynie miga w jednej scenie. Nizaryci dziewczyn mieć raczej nie mogli, prawda? Na liście aktorskiej to słodkie dziewczę występuje jako "slave". |
Ale przecież można się zakochać w niewolnicy, prawda? Jak Tytus Pullo w serialu "Rzym" |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:50, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Szymon napisał: | | Ale przecież można się zakochać w niewolnicy, prawda? Jak Tytus Pullo w serialu "Rzym" |
Tak, przeurocza miłość. Pullo zabił jej kochanka. Powinien ją jeszcze zgwałcić z kompanami, a potem niech kwitną miłosne kwiaty, rozwija się ciąża i czekalibyśmy na kolejny śmiertelny cyk (tym razem z babką morderczynią o wiele ładniejszą i ostrzejszą niż germańskie słodkie barachło). Byłoby ciekawiej i jeszcze realniej!
Coś mi tu pachnie porównaniem do RoS, nieprawdaż?
Swoją drogą w "Rzymie" to były ciacha. A jakie świetne sceny bitew!!! Jacy aktorzy. Tylko mnóstwo historycznych bredni mnie wkurzało, więc skupiłam się na wojowaniu. Świetnie pokazano - wreszcie - sposoby walki Rzymian! Ajajaj!
Koniec offtopika. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 22:56, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Saburzanka napisał: | | Pullo zabił jej kochanka. |
No troszkę go poniosło
A jeśli chodzi o miłość asasyna do niewolnicy, to nie takie rzeczy w tym serialu przerabialiśmy. W takiej bajce, jak RoS wszystko może się zdarzyć |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 0:19, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Szymon napisał: | | Ale przecież można się zakochać w niewolnicy, prawda? |
Oczywiście, że można! A nawet trzeba. Jesteś tego najlepszym dowodem.
Jednak nie mogę być aż tak niesprawiedliwa, żeby zamieszczać fotkę z RoS pani Nicole Dominic jako Slave Girl, skoro o wiele mocniej zaznaczyły się w RoS inne damy. Widać było je kilka razy, coś tam mruczały albo mówiły! Np. młoda żona młynarza Mary (Caroline Holdaway - tak, Twoja nieulubienica, a bardzo urodziwa), starszawa i gumofilcowata żona młynarza vel mama Mucha (Betty Francis), tzw. Old Lady z odcinka carleonowego (Olive Lucius), "głupie baby" szeryfa (w tym jedna o wiele śliczniejsza od tej niewolnicy, która była kąpielową szeryfa w odcinku "Zaklęcie"), nałożnice księcia Jana, kumpelki Belleme'a i towarzyszki Gulnara, kobiety na balu w Huntingdon, i tak dalej, i w ten deseń. A dla wielbicieli nieletnich panienek miałabym młodszą siostrę Sary de Talmont, czyli brzydkie kaczątko (Amy Rosenthal). Nie pozbieralibyśmy się w tym wszystkim.
Nawet nie znalazłam żadnego info o tym, kto zacz ta Nicole Dominic. Wyczaiłam tylko o wiele młodsze od niej modelkę oraz snowbordzistkę. Na dodatek w RoS i tak straszliwie zmalowana była (gorzej nawet niż matka Gizbka), wyrozbierana (ale i tak żadnych szczegółów anatomicznych nie dojrzałam) i burdelowo oświetlona. Nawet czysta i wysupłana z ciuchów wieśniaczka Alison byłaby w takim świetle atrakcyjna. A jakby jej biust rozbłysł w mirażach, ach... W końcu miała czym oddychać! Nawet sępy by zawyły.
Swoją drogą cała ta scena z kolesiem walającym się po wyrze w buciorach, sępami i dziwą jest zanadto przegięta. Jest niezamierzenie chyba śmieszna. Komentarz wygłoszony skrzypiącym głosem Saraka mnie rozbroił. Koleś za tę scenę ma u mnie plusa, bo za inne totalnego minusa. No OK, fajnie walił kopami i sztylecikami, ale grał okropnie. Zrobił z tej roli jaja jak berety!
Wybacz, Szymonie! Ale niewolnica haszyszyca będzie Miss Foto, dobrze? Wespół z damą wytypowaną przez jedną z dziewcząt już głosujących. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 2:27, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Saburzanko, nie chodzi mi wcale o to, żeby brała udział w konkursie. Po prostu zwróciłem na nią uwagę i stwierdziłem, że jest bardzo atrakcyjna i tyle A wspomniałem o niej także w kontekście zagadkowej przeszłości Nasira i Saraka. Kto wie, czy nie pokłócili się czasem o babę ?? Ale to oczywiście tylko takie domysły
| Saburzanka napisał: | | Np. młoda żona młynarza Mary (Caroline Holdaway - tak, Twoja nieulubienica, a bardzo urodziwa), |
Hmm... czy ja kiedykolwiek coś o niej wspominałem? Nie wiem nawet o kogo chodzi. Chyba naprawdę muszę sobie odświeżyć "Cromm Cruac". |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 2:40, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Szymon napisał: | Saburzanko, nie chodzi mi wcale o to, żeby brała udział w konkursie. Po prostu zwróciłem na nią uwagę i stwierdziłem, że jest bardzo atrakcyjna i tyle A wspomniałem o niej także w kontekście zagadkowej przeszłości Nasira i Saraka. Kto wie, czy nie pokłócili się czasem o babę ?? Ale to oczywiście tylko takie domysły
| Saburzanka napisał: | | Np. młoda żona młynarza Mary (Caroline Holdaway - tak, Twoja nieulubienica, a bardzo urodziwa), |
Hmm... czy ja kiedykolwiek coś o niej wspominałem? Nie wiem nawet o kogo chodzi. Chyba naprawdę muszę sobie odświeżyć "Cromm Cruac". |
Ojej, to nie byłeś Ty w takim razie. Któryś z panów ostatnio/zawsze aktywnych na forum wyzłośliwiał się na jej temat. Ups! To w wątku o "Cromm Cruac" chyba było...
| Dyrr napisał: | | całkiem apetyczna młynarzowa - na miejscu Robina bym się skusił. |
| Hound of Lucifer napisał: | | A ja nie Ale de gustibus non est disputandum |
Jak zwykle przez szatańskiego nicka Hounda 66-razy silniej odczuwam wszelkie aluzje - na nie - naszego administratora. Saburzanko, uspokój się, głupia babo! <szeryf>
Też nie śpisz o tej porze??? 
Poza tym akurat sądzę, że konkurs nowy z wyszukiwaniem osób, jakie mignęły nam w RoS z typowaniem na misterów/miski jest niezły. W ogóle promuje spostrzegawczość i niebanalność.
Co do przeszłości Saraka i Nazira, to Twoja teoria jest jak najbardziej słuszna. Ja też tak odebrałam tę groteskową scenę z "Szeryfa z Nottingham" - zasępioną, zahaszyszoną i zalafiryndowaną aż głowa boli. Tekst Saraka o narkotykach i cała reszta scenerii skojarzyły mi się z najgłupszymi wyobrażeniami Europejczyków o Oriencie. To była zreszta podpucha wyjaśniająca (słowna) dla nowego szeryfa .. i (wizualna) dla widzów.
Niewolnica jest tak samo pociągająca jak każda odpowiednio przysłonięta poscielą kobieta pod lampą z czerwonym abażurem
Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Czw 3:12, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 2:56, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
No nie śpię jeszcze, nie śpię. L4 robi swoje
| Saburzanka napisał: | | Co do przeszłości Saraka i Nazira, to Twoja teoria jest jak najbardziej słuszna. Ja też tak odebrałam tę groteskową scenę z "Szeryfa z Nottingham" - zasępiona, zahaszyszoną i zalafiryndowaną aż głowa boli. Tekst Saraka o narkotykach i cała reszta scenerii skojarzyły mi się z najgłupszymi wyobrażeniami Europejczyków o Oriencie. To była zreszta podpucha wyjaśniająca dla (słowna) nowego szeryfa .. i (wizualna) dla widzów. |
No rzeczywiście kiszkowata jest ta scena. Tą pustynię to imitował chyba piasek nad morzem Ogólnie jestem zdania, że reżyseria niektórych odcinków trzeciej serii (Pretendent, Rutterkin, Adam Bell) zawodzi i zdecydowanie odbiega poziomem od pozostałych. Sorry za offtopa! |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy marzeń i snów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 17:36, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Saburzanka napisał: | Uwaga, podaję wyniki po piątym głosowaniu...
(wszystkie dzidy i półdzidy Layli liczę jako 1 - jeśli Saraceńska Róża zmieni zdanie, to wtedy zmienię i jej oceny wraz z edycją całości).
Lecimy
Trojańskie Heleny RoS:
1. Marion of Leaford - 5,4
2. Morgwyn of Ravenscar - 5,3
3. Elena Scathlock i Meg of Wickham (ex aequo) - 5,1
Klitajmestry i inne Demetry:
4. Mildred de Bracy - 4,95
5. Margaret of Gisbourne - 4,2
6. Sarah de Talmont i Jennet of Elsdon (ex aequo) - 4
7. Isadora of Caerleon - 3,9
8. Lilith - 3,8
9. Hadwisa of Glocester i Alison of Wickham (ex aequo) - 3,1
10. Isabel de Rainault - 2,8
11. Isabelle d'Angouleme i Mad Mab (ex aequo) - 1,6 |
Saburzanko droga!! MEA CULPA!!!  Jakaś pomroczność jasna mnie dopadła, tudzież ślepota. Wydawało mi się, że od 0 do 6 oceniamy. Dlaczego tak? Zabij nie wiem 
Jeśli byłaby możliwość to chciałam okazać odrobinę łaski dla Hadwisy of Glocester ( w końcu chłop ją zostawił dla młodszej). Jej reakcja na zaistniałą sytuację, bezcenna. Znaczy się chłop rzuca, nie płakać a wyładować się na pierwszym facecie jaki się napatoczy Dla tej Pani 2.
No a w związku z tym, Isabel de Rainault musi mieć 2+. A za co? Bo krewna szeryfa  |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 18:19, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Layla napisał: | Saburzanko droga!! MEA CULPA!!! Jakaś pomroczność jasna mnie dopadła, tudzież ślepota. Wydawało mi się, że od 0 do 6 oceniamy. Dlaczego tak? Zabij nie wiem
Jeśli byłaby możliwość to chciałam okazać odrobinę łaski dla Hadwisy of Gloucester (w końcu chłop ją zostawił dla młodszej). Jej reakcja na zaistniałą sytuację, bezcenna. Znaczy się chłop rzuca, nie płakać, a wyładować się na pierwszym facecie, jaki się napatoczy Dla tej Pani 2.
No a w związku z tym, Isabel de Rainault musi mieć 2+. A za co? Bo krewna szeryfa |
Mówisz - masz. Cudowne, niebanalne komenty, ale to już tradycja w wypadku Saraceńskiej Róży Layli! Bravissimo! Edytuję swoje wyniki i podaję aktualną, jedynie słuszną linię ocenną naszych uroczych dam.
Porównanie kabalistki Sary de Talmont do indiańskiej królikówny Pocahontas rozłożyło mnie po prostu na łopatki. Zaś uzasadnienie podwyższenia oceny urody pani de Rainault powinowactwem z szeryfem wprawiło w szampański nastrój!
Zgadzam się z Tobą. Reakcja ekskrólowej Hadwisy jest 10 tys. złotych marek warta! Piękna mina posłańca i tłumaczenie się nieszczęsnego świadka wybuchu w trakcie wariacji z serwisem - bezcenne. I jaką klasę okazuje Hadwisa mimo złości! Przemyślany atak. Elegancja prawie Francja, a to rodowita dama jest.
Izabelka Fhancuska i Mad Mab bez zmian, czyli klasyczna dzida, co nie dziwi mnie wcale, niestety...  Ale ktoś zawsze musi być w ogonie na żer kruk i wrony wydany!
Lecimy, moi drodzy (Vesilene, drżyj na ciele i duszy, idą zmiany!) :
Niebiańskie podium:
1. Marion of Leaford - 5,4
2. Morgwyn of Ravenscar - 5,3
3. Elena Scathlock i Meg of Wickham (ex aequo) - 5,1
Na razie ziemski grunt:
4. Mildred de Bracy - 4,95
5. Margaret of Gisbourne - 4,2
6. Sarah de Talmont i Jennet of Elsdon (ex aequo) - 4
7. Isadora of Caerleon - 3,9
8. Lilith - 3,8
9. Hadwisa of Gloucester - 3,3
10. Isabel de Rainault i Alison of Wickham (ex aequo) - 3,1
11. Isabelle d'Angouleme i Mad Mab (ex aequo) - 1,6
Czyli królewska latorośl nie musi z nikim dzielić miejsca i czeka z godnym wyrazem liczka na swojego partnera mistera. Kto jest obecnie na 9 miejscu, Vesilene? |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:53, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Damy młode
Marion of Leaford - 6
Meg of Wickham - 4,5
Mildred de Bracy -4,5
Sarah de Talmont - 4
Isadora of Caerleon - 5
Elena Scathlock - 3
Isabel de Rainault - 2
Isabelle d'Angouleme -1
Damy w rozkwicie
Jennet of Elsdon - 3,5
Lilith -4
Morgwyn of Ravenscar -3,5
Hadwisa of Gloucester -3
Alison of Wickham - 3
Damy w słusznym wieku
Margaret of Gisbourne - 4
Mad Mab -1
Wiem, że oceny surowe, no ale coz...dla mnie naprawdę ładna jest tylko Marion - ideał urody figury (tak - ja nie zauważam płaskości a zgrabną, eteryczna osóbkę - nie jestem fanką posągowych kształtów).
Tak to w kazdej z pań mogę sie poprzyczepiać tego i owego, większość mocno średnia - łącznie z przeoryszą, która wg mnie szczególnie atrakcyjna nie jest. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 23:39, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Trufla napisał: | | Wiem, że oceny surowe, no ale coz...dla mnie naprawdę ładna jest tylko Marion - ideał urody figury (tak - ja nie zauważam płaskości a zgrabną, eteryczna osóbkę - nie jestem fanką posągowych kształtów). |
Surowe oceny? Jak dla mnie dogotowane jak najbardziej i mocno doprawione plusikami. Całkiem smaczne!
Tak, też słyszałam jako jedyny (sic!) komplement w przypadku płaskiej jak decha i szkieletowatej kobietki, że jest 'eteryczna'. Dokładnie tak! Natomiast zawsze towarzyszyła temu komplemencikowi skrupulatna i ze złośliwym uśmieszkiem wygłoszona przymówka (tak kobiet, jak i mężczyzn), że jest 'aseksualna'. To ja wolę być apetyczna. Jesteśmy kobietami, więc atrakcyjność seksualna dam nie interesuje nas zupełnie w przypadku oceny urody, prawda? Są w końcu gusta i guściki! A Marion uwielbiam mimo jej kilku maleńkich wad, które bywają zaletami.
Dzięki boskiej Trufelce mamy teraz nieco rozjaśnioną sytuację. I o to chodziło. Lecimy z odświeżonym rankingiem torcików, ciasteczek i sucharków. Proszę trzymać się barierek, krat (Owen, nie wychylaj się) i biurek.
Prowadzi ukochana żona Owena Marion z Leaford, czując na smukłych pleckach oddech dwóch powabnych kobiet, które mają czym się pochwalić pod szatkami, czyli wiejskiej krasawicy Meg i szacownej przeoryszy Morgwyn. Za nimi pomyka narzeczona szeryfa, czyli długowłosa i świetnie jeżdżąca konno Mildred de Bracy.
Za podium wije się w płomieniach forumowych wyborów Elena Scathlock o promiennym uśmiechu. Dalej szepcze zażenowana tak wysoką pozycją szacowna matka Gisbourne'a (fanfary!) niemal pod rękę z pokonaną ułamkami punktów złotowłosą Isadorą ze zrujnowanego zamczyska. Za Isadorą kroczy godnie i z ironicznym grymasem na różanych ustach Sarah de Talmont. Za trenem wystrojonej kabalistki .. kogóż tu mamy? No tak, kolejna blondyna o błękitnych oczach - czarowna Jennet z wioski Elsdon. Główka w główkę idzie, a wręcz biegnie złowroga Lilith. Dalej zdetronizowana, ale wciąż dumy niewyzbyta królowa Hadwisa. Prychająca na konwenanse higieniczne i hojnie obdarzona przez pulmunologa Alison wyprzedza bratową samiusieńkiego szeryfa, a w samym ogonie peletonu ze znaczną stratą punktów wloką się pod rękę królowa Izabelka z Fhancji i świniarka Mab. Ciekawy ten wyścig! |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: somewhere
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 0:43, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Marion zawsze wydawała mi się brzydka,z czasem jak przeglądałem aktualne zdjęcia aktorki ,na angielski stronach fanów serialu zobaczyłem ,ze z wiekiem wypiękniała.
Sa takie typy kobiet ,których uroda i rysy nabierają smaku wraz z wiekiem
Rozumiem tez ,że tutaj oceniamy przez pryzmat serialu i lat 80' więc Marion wybacz:)
Jestem zawsze szczery do bólu i tak naprawdę podobały mi się w tym serialu tylko 3 aktorki i im daje po 6 a reszta to improwizacja:)
Marion of Leaford 3 (Marion to takie "brzydkie kaczątko w latach 80' potem (napisałem powyżej ) zmieniła się, ale w serialu zawsze wydawała mi się brzydka a w odcinku "Królewski błazen" na dodatek bardzo prymitywna z wygladu
Meg of Wickham 3
Mildred de Bracy 6 gdybym był 25 lat młodszy to dla takiej dziewczyny straciłbym głowę i wszystko w temacie tej sliczej,"pryszczatej" Nastolatki:)
Sarah de Talmont 6 oryginalny typ urody ,nie zgadzam się z Vaseline , że pospolity,takich kobiet to ze świeczka szukać jeśli nie ściemniasz to na PW podaj mi adres pracy Mamy chętnie pozachwycam się jej koleżankami:)
Isadora of Caerleon 6 ideał piękna przy niej Marion to istny "kopciuszek" jaka jasność biła od tej postaci i jej dystynkcja,szlachectwo,sposób w jaki sie porusza,oczy-tak piękne,pełne ciepła ach rozmarzyłem się (a żona śpi obok:)
Elena Scathlock 4
Isabel de Rainault 2
Isabelle d'Angouleme 5 (kocham obłęd u kobiet stąd ta wysoka ocena:)
Damy w rozkwicie
Jennet of Elsdon 3
Lilith 2
Morgwyn of Ravenscar 4
Hadwisa of Gloucester 3
Alison of Wickham 3
Damy w słusznym wieku
Margaret of Gisbourne 3
Mad Mab 4 (a ta pani jest urocza,zawsze lubiłem tą postać)
ps.jakimś dziwnym zrządzeniem losu bądź dziełem przypadku wszystkie moje piękności są jedna po drugiej
ps2.poza konkursowa 6 nawet z plusikiem dla postaci w avatarku Saburzanki
nie wiedzieć czemu to co piszesz,Twój sposób myślenia i pewien miły chaos który tworzysz (chaos w pozytywnym słowa znaczeniu) kojarzą mi się z ta postacią -idealny dobór? i czy to jest ta słynna Saburra? |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 1:37, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Squonk napisał: | | Pozakonkursowa 6 - nawet z plusikiem - dla postaci w avatarku Saburzanki. Nie wiedzieć czemu to, co piszesz,Twój sposób myślenia i pewien miły chaos, który tworzysz (chaos w pozytywnym słowa znaczeniu) kojarzą mi się z ta postacią -idealny dobór? i czy to jest ta słynna Saburra? |
Na ogon i rogi Belzebuba, Pana Much! Uwielbiam nieszablonowe myślenie i CHAOS. Chaos jest początkiem burzy mózgów i wykluwania się nietypowych skojarzeń. Niech żyje bajzel! Fajnie, że ktoś to docenia i jest męską Pytią tego forum!
Szczerze pisząc, bardzo mocno przybiłeś Marion do ziemi. Okrutnie mi się jej żal zrobiło. Jest piękna jako dojrzała kobieta, ale jako młódka była .. hę hę ... no, eteryczna, nieprawdaż? Poza tym dała popis w odcinku, w ktorym brała ślub z Owenem. Zmysłowa była i rozamorowana aż miło. Gdybym była facetem, z pewnością bym się na nią nie skusiła jednak. Powiedzmy, że dopiero po wyłuskaniu jej eterycznego ciałka z szatek. Ale na Mildred też nie, choć troszkę piękniejsza. Jednak Mildred to nastolatka ma być, więc biustu mieć nie musi, a Marion powinna (jak i biodra). Płaskie obie są jak flądry (ryby, żeby nie było). Doceniłeś Isadorę i Sarę! To naprawdę miło z Twojej strony. I sprawiedliwie. Apetyczne kobiety. W ich wypadku kłania się staromodne słówko "feblik".
Uff, nie mogę się pozbierać po Twoim głosowaniu. W każdym bądź razie nadal i tak prowadzi Marion, ale o ułamki ledwie przed Mildred. Miło, że śliczna nastolatka jest tak blisko pierwszego miejsca. Na trzecim króluje opatka z Lucyferem za uszkami. Ta kobieta to się dopiero trzyma. Nawet teraz jest przepiękna! A urodzona pod koniec lat 40. Oczywiście, ubiegłego wieku
Poza podium reszta dam na czele z wiejską pięknością Meg. Za to w końcówce peletonu Izabelka "Helena Trojańska na opak" z Angouleme wyprzedziła Mab. Ale Mab nie obchodzą żadne wybory miss, tylko świnki i czary. I krwawe rozprawy z wrogami bezbronnego Rutterkina.
Vesielene, podaj ten adres To gdzie pracuje Twoja mama? |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ściana wschodnia
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 3:49, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
"Czuj koci duch" mnie natchnął do głosowania , a naszym RoS-owym siostrom tez uwaga i uznanie się należy
Squonk poruszyłeś mnie bardzo już 3 raz czytam Twoje noty i komentarze i oprzeć się im nie mogę:)Od razu czuć ,że oceniał to facet a nie chłopiec:)
Damy młode
Marion of Leaford 4
Meg of Wickham 3,5
Mildred de Bracy 5
Sarah de Talmont 5,5
Isadora of Caerleon 6
Elena Scathlock 4
Isabel de Rainault 3
Isabelle d'Angouleme 4
Damy w rozkwicie
Jennet of Elsdon 3
Lilith 5,5
Morgwyn of Ravenscar 6
Hadwisa of Gloucester 3
Alison of Wickham 4
Damy w słusznym wieku
Margaret of Gisbourne 3,5
Mad Mab 4,5
ps.W moim głosowaniu wygrywają córcia Agrivaina i Morgwyna
Subtelność i zepsucie gdyby to połączyć... |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
