Forum Robin of Sherwood Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Lady Marion (Judi Trott)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Robin of Sherwood Strona Główna -> Główne postacie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pon 9:22, 23 Cze 2008    Temat postu: Lady Marion (Judi Trott)

Zapraszam do dyskusji na temat postaci Lady Marion granej przez Judi Trott.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Trufla

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 15:53, 23 Cze 2008    Temat postu:

No to może tu?
Była tchórzliwa babą czy nie?Czy po ostatnim uczynku - zrezygnowanie z Blondyna i pójście do klasztoru można stwierdzić, ze była tchórzem?
Wiele razy okazała się przecież odważna i dzielna...

Uważam, z nazwanie jej tchórzliwą babą to przesada...no i trochę krzywdzące...
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pon 17:59, 23 Cze 2008    Temat postu:

Tchórzliwa nie była, ale humorzasta jak najbardziej Wink Konkretnego focha na koniec zapodała Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Ralph

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes

PostWysłany: Pon 19:50, 23 Cze 2008    Temat postu:

A ja teraz napiszę coś nie o Marion, ale o Judi Trott. Niezła laska z niej była - bardzo zgrabna i wygimnastykowana, widać to wyraźnie jak się wspina na drzewa i biega po lesie. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pon 20:27, 23 Cze 2008    Temat postu:

modne słowo ostatnio - "foch"Smile

Ralph - fajnie to zabrzmiało - jakbym co najmniej gołą małpę widział biegającą po Sherwood:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pon 22:01, 23 Cze 2008    Temat postu:

Ralph napisał:
A ja teraz napiszę coś nie o Marion, ale o Judi Trott. Niezła laska z niej była - bardzo zgrabna i wygimnastykowana, widać to wyraźnie jak się wspina na drzewa i biega po lesie. Cool


Jak najbardziej te tematy są zarówno o postaciach jak i aktorach je grających, piszcie śmiało! Smile
Judi Trott - nie do końca mój typ jeśli chodzi o gabaryty (Wink), ale uroda oryginalna (w pozytywnym sensie), no i w wywiadach stanowiących dodatki na płytach z serialem widać, że czas obchodzi się z nią łaskawie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Trufla

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Wto 10:01, 24 Cze 2008    Temat postu:

Ja bym napisała co o znaczy 'FOCH' ale czytją nas niepłnoletni...ciekawi walic na pw Very Happy

Dajcie spokój z fochami - to do facetów...jak was laska nie chce to najlepiej sobie fochem wytłumaczyc:P Albo humorzastoscią Evil or Very Mad

Co to Judi Trott - jak dla mnie jedyna ladna kobita w serialu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Wto 10:09, 24 Cze 2008    Temat postu:

Trufla napisał:
Ja bym napisała co o znaczy 'FOCH' ale czytją nas niepłnoletni...ciekawi walic na pw Very Happy

Co to Judi Trott - jak dla mnie jedyna ladna kobita w serialu Very Happy


Walę na priv Wink

A co do urody to kwestia gustu, ale dla mnie były w serialu ładniejsze kobietki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Trufla

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Wto 10:16, 24 Cze 2008    Temat postu:

Dla mnie uroda Marion jest niesamowita...zresztą lubię taki typ urody - jasna skora, piegi i rude włosy Very Happy
Niestety z tgo to ja mam tylko skórę jasną..

Ok - kto był ładniejszy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Wto 10:23, 24 Cze 2008    Temat postu:

Trufla napisał:
Ok - kto był ładniejszy?


Choćby Claire Parker grająca rolę Eleny, żony Willa w odcinku Cromm Cruac. Ale to kwestia gustu. A oto interesująca informacja z działu "RoS Trivia" z [link widoczny dla zalogowanych]

"Judi Trott (Marion) and Mark Ryan (Nasir) went out for a while during the filming of RoS. Jason Connery (Robert of Huntingdon) was dating Clare Parker, who played Will's wife Elena in Cromm Cruac."
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Elfica

Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Wto 15:27, 24 Cze 2008    Temat postu:

A co do Judi to panowie może i znajdą ładniejszą kobitkę, dla mnie jednak ma ona tak specyficzną, wyjątkową urodę, że nie mam potrzeby rozglądać się bardziej. Inne kobiety w serialu może ładne były, ale taka pospolita uroda szybko wylatuje z pamięci.

Ja też wiem co znaczy foch Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Meteora

Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Wto 19:28, 24 Cze 2008    Temat postu:

Biarac pod uwage pierwsze dwie serie to ideal kobiecosci,niebanalna uroda,piekne uczucie i lojalnosc...
Swietna kreacja!!!
Faktycznie koncowka z klasztorem to kiepski pomysl i wogole nie pasujacy do jej charakteru!
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Little Flower

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood

PostWysłany: Wto 21:53, 24 Cze 2008    Temat postu:

Marion/Judi ma w sobie ogromny wdzięk, porusza sie niezwykłą miękkością.. cokolwiek nie robi (łącznie z okładaniem wesołej kompani gałązkami), wygląda jak królowa:) podobno początkowo inną aktorkę typowano do tej roli. Czy ktoś wie, którą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lady Wolfshead

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood

PostWysłany: Śro 14:14, 25 Cze 2008    Temat postu:

ja jakoś po Czasie Wilka i wodzeniu Roberta za nos straciłam do niej serce...cóz on winien ,że nie był Robinem ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Meteora

Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Śro 19:57, 25 Cze 2008    Temat postu:

A moze to jest wlasnie piekne,ze Robina kochala calym sercem...
Jedna prawdziwa milosc na cale zycie!
Przeciez to takie piekne...pasujace do RoS,choc moze nie do naszych czasow!
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lady Wolfshead

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood

PostWysłany: Śro 20:15, 25 Cze 2008    Temat postu:

Meteora napisał:
A moze to jest wlasnie piekne,ze Robina kochala calym sercem...
Jedna prawdziwa milosc na cale zycie!
Przeciez to takie piekne...pasujace do RoS,choc moze nie do naszych czasow!





ja nie wątpię ,że kochała Robina , piękne było ich uczucie , ale nie podobał mi sie jej stosunek do Roberta, to jakieś takie podłe mi sie wydało...zupełnie nie pasujące do delikatnej zawsze w stosunku do innych Marion
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Jagaciarz

Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgierz

PostWysłany: Śro 22:08, 25 Cze 2008    Temat postu:

Lady Wolfshead napisał:
Meteora napisał:
A moze to jest wlasnie piekne,ze Robina kochala calym sercem...
Jedna prawdziwa milosc na cale zycie!
Przeciez to takie piekne...pasujace do RoS,choc moze nie do naszych czasow!





ja nie wątpię ,że kochała Robina , piękne było ich uczucie , ale nie podobał mi sie jej stosunek do Roberta, to jakieś takie podłe mi sie wydało...zupełnie nie pasujące do delikatnej zawsze w stosunku do innych Marion


Delikatnej owszem, ale zauważ jakie piętno odcisnęła na niej smierć Loxleya. Od tego momentu Marion trochę jednak "zhardziała", stała się bardziej nieufna.
Stąd się bierze stosunek do Roberta- po prostu strach przed powtórką tamtej sytuacji. A juz widok zabitego Huntingtona(sobowtóra) przelał czarę goryczy(dokładniej obawy i niepewności przyszłości tego związku właśnie).
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lady Wolfshead

Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood

PostWysłany: Śro 22:28, 25 Cze 2008    Temat postu:

Jagaciarz napisał:
Lady Wolfshead napisał:
Meteora napisał:
A moze to jest wlasnie piekne,ze Robina kochala calym sercem...
Jedna prawdziwa milosc na cale zycie!
Przeciez to takie piekne...pasujace do RoS,choc moze nie do naszych czasow!





ja nie wątpię ,że kochała Robina , piękne było ich uczucie , ale nie podobał mi sie jej stosunek do Roberta, to jakieś takie podłe mi sie wydało...zupełnie nie pasujące do delikatnej zawsze w stosunku do innych Marion


Delikatnej owszem, ale zauważ jakie piętno odcisnęła na niej smierć Loxleya. Od tego momentu Marion trochę jednak "zhardziała", stała się bardziej nieufna.
Stąd się bierze stosunek do Roberta- po prostu strach przed powtórką tamtej sytuacji. A juz widok zabitego Huntingtona(sobowtóra) przelał czarę goryczy(dokładniej obawy i niepewności przyszłości tego związku właśnie).





ja to wszytsko rozumiem , ale jednak ....ale ...nikt nie może cierpieć ,że jest kim jest a nie kim być powinien ...niepotrzebnie dawała nadzieje ,jesi pewności nie miała co do własnych uczuć.
jeśli kochała Roberta to czemu go zostawiła ,znalazła jego ciało i co dla sępów czy jak? ...a reszta Bandy , nie zatroszczyła sie o nikogo czy żyja czy trzeba im pomóc.......Ja to odebralam jako wygodne wyjście z sytuacji w której sie zapętliła z niekochanym człowiekiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Ralph

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes

PostWysłany: Śro 23:50, 25 Cze 2008    Temat postu:

Hound of Lucifer napisał:
Judi Trott - nie do końca mój typ jeśli chodzi o gabaryty

Jeżeli chodzi o mnie to właśnie to jest to! No, mogłaby być z 10cm wyższa...


Hound of Lucifer napisał:
Trufla napisał:
Ok - kto był ładniejszy?

Choćby Claire Parker grająca rolę Eleny, żony Willa w odcinku Cromm Cruac. Ale to kwestia gustu.

Rzeczywiście kwestia gustu, bo mi się zupełnie nie podobała.
Wynika z tego pocieszenie dla dziewczyn - jak widać na załączonym przykładzie faceci mają tak różne gusta, że zawsze znajdzie się taki, dla których będziecie ósmym cudem świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Trufla

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Czw 11:03, 26 Cze 2008    Temat postu:

Ralph:
Cytat:
Wynika z tego pocieszenie dla dziewczyn - jak widać na załączonym przykładzie faceci mają tak różne gusta, że zawsze znajdzie się taki, dla których będziecie ósmym cudem świata.




Szkoda, ze nie ma 8 cudów świata dla nas Twisted Evil

Btw - co niski to jakiś gorszy?<patrzy groźnie ze swoich 158cm wzrostu>

Lady W. - co o postawy Marion to może nie zachowała się do konca fair ale to dość kalsyczna sytuacja - w związkach nie zawsze wszystko jest proste, czasem się w coś zaplątamy a to nie to - Robert był uroczy - mze myślała, że może kochać znow?

W serialu nie jest do końca jasne co Marion myślała - tak sobie mozemy dywagować...też żal mi Roberta na końcu...chętnie bym się nim zaopiekowała Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Robin of Sherwood Strona Główna -> Główne postacie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin