Forum Robin of Sherwood Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Moja ulubiona walka w RoS
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Robin of Sherwood Strona Główna -> Ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hound of Lucifer

Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 20:39, 24 Lip 2010    Temat postu:

Saburzanka napisał:
Do diabła, nie kojarzę! Nasir jakąś solówkę odstawił? Chodzi Ci może o walki w ostatnim odcinku serii drugiej?


Tak, solóweczka w Wickham w celu uwolnienie banitów - każdy to kocha Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Sob 20:51, 24 Lip 2010    Temat postu:

Hound of Lucifer napisał:
Tak, solóweczka w Wickham w celu uwolnienie banitów - każdy to kocha Wink


Aaa, o to Wam chodzi.
Nienawidzę wręcz słowa "każdy". Na złość Wam i na pohybel wszelkiej maści moderatorom i administratorom tego forum - NIE!

Tak, piekna to walka. Ją z tego odcinka jako jedyną oceniam na 6.
Ale lepsza była walka z Grendelem moim ukochanym, złotookim, miododajnym, zwartozębym, dzikim, rozwianowłosym, celtyckim do szpiku kości i westchnienia miednicy ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 21:00, 24 Lip 2010    Temat postu:

Saburzanka napisał:
Ale lepsza była walka z Grendelem moim ukochanym, złotookim, miododajnym, zwartozębym, dzikim, rozwianowłosym, celtyckim do szpiku kości i westchnienia miednicy ...


Przerażasz mnie........
"westchnienia miednicy" - bogowie......Smile
Aillenann, co Ty na to?Smile


Ostatnio zmieniony przez Dyrr dnia Sob 21:00, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Ailleann

Gość


PostWysłany: Sob 21:04, 24 Lip 2010    Temat postu:

<foch>
Grendel is MINE, my own, my preciousssssss.
</foch>
Powrót do góry

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 21:08, 24 Lip 2010    Temat postu:

na Tarczę Salomona, dziewczyny drogie, załóżcie sobie temat na temat tego wioskowego macho z Clun i tam oddawajcie się westchnieniom i bójkom na arenie, vel szarpaniem za włosy, o to, czyjże on jest, a czyj nie:)Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Ailleann

Gość


PostWysłany: Sob 21:12, 24 Lip 2010    Temat postu:

NJE.

Nie będę się z nikim szarpać, ja tylko stwierdzam oczywistą oczywistość. O.
Powrót do góry

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 21:23, 24 Lip 2010    Temat postu:

to był FOCH oczywiście?Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Sob 21:30, 24 Lip 2010    Temat postu:

Ailleann napisał:
NIE.Nie będę się z nikim szarpać, ja tylko stwierdzam oczywistą oczywistość. O.

Na pewno kłócić się w tej sprawie nie będę z damą A. i nie próbuj tanich sztuczek Dyrr. Nieważne, że sprawa jest raczej na 100% gardłowa. Lepiej być ostatnią miednicą Grendela Razz niż pierwszą zlewozmywarką... Ale OK, podzielimy się. Bo nie tylko my dwie gustujemy w celtyckich klimatach. Dyrr też chce się dołączyć i aż nogami przebiera, żeby tak się stało. DAĆ MU SZANSĘ! Shocked

Dyrr napisał:
Na Tarczę Salomona, dziewczyny drogie, załóżcie sobie temat na temat tego wioskowego macho z Clun.

Nie pomoże Ci wcale zasłanianie własnego tylca ani Salomonem (a tym bardziej jego tarczą), ani Abigail, ani Batszebą. Jesteś SKOŃCZONY! Grendel Złotopłynny i Złotopylny jest naszym bogiem. Jeśli z zazdrości rdzewiejesz, to wejdź w sojusz z panem Houd of Lucifer i razem oddawajcie cześć Dżennet Muzułmance! Dajcie nam żyć i z miłości tyć! Twoje zdrowie, Dyrr, Twojej malżonki i potomków (trzecie piwo)


Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Sob 22:18, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 21:36, 24 Lip 2010    Temat postu:

nie chcę ja mówić, ile już wychyliłem drinków dziś, by nie deprawować młodzieżySmile
za zdrowie mojej Pani i moich Czildrensów pięknie zaś dziękuję
niestety, serial ROS nie obfitował w piękne i kształtne kobiece postaci, prócz tych apetycznych, o których wspominałem przy okazji opisów poszczególnych odcinków - ale było tego stanowczo za mało....
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Sob 22:03, 24 Lip 2010    Temat postu:

Dyrr napisał:
niestety, serial ROS nie obfitował w piękne i kształtne kobiece postaci, prócz tych apetycznych, o których wspominałem przy okazji opisów poszczególnych odcinków - ale było tego stanowczo za mało....



Za to obfitował w męskie ciasteczka! Pierwszy jest Grendel, prawda, damo A.? Obydwa Robiny też niczego sobie, Belleme jest pociągający i lodowato kuszący, Owain dziki, wrzosowy i pachnący olejkiem cisowym (wyczarowanym przez Gulnara), Will nieśmiały, acz napierający...
Złotowłosy Guy też nienajgorszy (do tego gustował on w takich konusach, jak ja - był moim dziecięcym idolem, więc zamknęłabym oczy).
Blondwłosy Robin jest dla mnie ciekawszy, bo bardzo chłopięcy i taki nadąsany. I zgrabniejszy o wiele od ciemnowłosego przecinka! Zresztą do 18. roku życia prawdziwy mężczyzna był dla mnie li tylko długowłosym blondynem.
SZERYF - dałabym mu się zgwałcić nawet w beczułce wina, w obórce, w KAPUŚCIE ...

Więcej grzechów nie pamiętam.
Ojcze dyrektorze, więc o odpuszczenie proszę!
Dyrr, nie wykorzystuj NIECNIE mojego upojenia alkoholowego przed urlopem!


Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Nie 7:43, 25 Lip 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Sob 22:09, 24 Lip 2010    Temat postu:

nieczyste masz myśli, więc i pokutę jakoś odbyć musisz
by odpuszczenie otrzymać, grzeszne swe myśli wygnać musisz, wyrzekając się cielesnych uciech z wyżej cytowanymi

Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Sob 22:13, 24 Lip 2010    Temat postu:

Nie cwaniakuj, Ojcze Dyrektorze, bo skończysz na palu albo na krzyżu postprezydenckim Razz
Twoja jasnoperukowa ulubienica właśnie ucieka mimo blisko stojących i w pochwach wiercących 3 bedgajów niebieskotarczajów! Nie będę dalej liczyć celtyckich przebierańców, bo to nie ma sensu, skoro po raz trzeci liczba się nie zgadza.

Zdziwię Cię może, ale na złość Tobie, Lucyferowi, Belzebubowi i Lilith udam się dziś na nocną sesję z de Leonem Razz


Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Sob 22:26, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Eteryczna

Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 19:11, 02 Sie 2010    Temat postu:

Saburzanka napisał:
Dyrr napisał:
Niestety, serial ROS nie obfitował w piękne i kształtne kobiece postaci, prócz tych apetycznych, o których wspominałem przy okazji opisów poszczególnych odcinków - ale było tego stanowczo za mało....


Za to obfitował w męskie ciasteczka! Pierwszy jest Grendel, prawda, damo A.?
Złotowłosy Guy też nie najgorszy.
SZERYF - dałabym mu się zgwałcić nawet w beczułce wina, w obórce, w KAPUŚCIE ...


Grendel owszem, ale nie na pierwszym miejscu, a na trzecim, bo u mnie na pierwszym bezapelacyjnie plasuje się Nasir, moja miłość po wieki wieków i amen, a na drugim Czarny Robin. Po Grendelu jest Szeryf i Guy : )

Rozumiem w obórce, w kapuście, ale w beczułce wina? Niewygodnie by było ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 19:21, 02 Sie 2010    Temat postu:

Eteryczna napisał:
Grendel owszem, ale nie na pierwszym miejscu, a na trzecim, bo u mnie na pierwszym bezapelacyjnie plasuje się Nasir, moja miłość po wieki wieków i amen, a na drugim Czarny Robin. Po Grendelu jest Szeryf i Guy : ) Rozumiem w obórce, w kapuście, ale w beczułce wina? Niewygodnie by było ; )


No, wreszcie, jakaś rozumiejąca DUSZA. Grendel jest najbardziej bezwzględnym i jednak honorowym wojownikiem w serialu. Jak zabija, to z uśmiechem i patrząc prosto w oczy ofierze (np. opat Michał). Chociaż w niektórych scenach czai się dziwnie blisko czyichś pleców Wink Poza tym jest niebywale piękny. Omdlewam!!! Niech Grendel będzie i na trzecim miejscu Wink Ważne, że jest na jakimś miejscu. Szeryf to mój bezwzględny idol w tym serialu i tu się niemal zgadzamy, Eteryczna. An-Nasir jest najpiękniejszym banitą - po nim tylko Robert of Huntingdon z chłopięcym urokiem i męskim ciałem, a potem wielkie nic! Razz Poza dwoma banitami i ww. panami są jeszcze inne ciasteczka, może niektóre nieco zwietrzałe (ząb czasu, np. de Belleme), ale za to jak smakować by mogły!

W beczułce wina zrobilłabym kąpiel z szeryfem - a on był nader czysty w tym serialu. Właściwie to zrobiłybyśmy kąpiel w trójkę z Vesilene albo i z Tobą we czwórkę. Jak na średniowiecze, to byłby lajcik, ale co poniektórych (np. Dyrr) na współczesnym forum byśmy zgorszyły. Trudno. Mam to zresztą w głębokim poważaniu! Poza tym szeryf jest naprawdę pociągający (za różne sznurki). Dostarczyłabym naszej CZWÓRECZCE (dołączasz, Eteryczna, prawda?) wina na kąpiel. Niech będzie, bo szeryf chyba dostałby kociokwiku, gdyby miał ze swojej piwniczki ukochanej wina na kąpiel fundować Very Happy Mam sporo włoskiego wina. Trochę mi szkoda, ale niech tam... Warto byłoby, co? Ale byśmy się mundrości nasłuchały. Zaraz zemdleję z nadmiaru wrażeń, więc wyskakuję z forum w try miga.


Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Pon 3:07, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Eteryczna

Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 19:44, 02 Sie 2010    Temat postu:

Hmm... ta kąpiel w istocie mogłaby być wielce ciekawa. O taaak...

Matko! Jakież to emocje potrafią wywoływać postaci fikcyjne : )
Ale ma to swój urok : )
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 20:15, 02 Sie 2010    Temat postu:

Eteryczna napisał:
Hmm... ta kąpiel w istocie mogłaby być wielce ciekawa. O taaak...Matko! Jakież to emocje potrafią wywoływać postaci fikcyjne : ) Ale ma to swój urok : )

O kurczę, to fajnie, że się na tę kąpiel piszesz.
Jesteś dla mnie jak Gisbourne dla szeryfa. Dlaczego? Eteryczna, jesteś dwa razy młodsza ode mnie, czyli jakby CÓRA niemalże. Stawiam kąpiel w barolo. Jak się szeryf nie zgodzi, to jego strata Very Happy Same sobie zrobimy winną ucztę! A co! W końcu mizogin nam nie straszny. Dopriszmy do listy gości An-Nsira, Grendela i Guya. I Dyrra, w ostateczności Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Eteryczna

Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pon 20:46, 02 Sie 2010    Temat postu:

No, gdybyś była mocno młodocianą matką, to od biedy córą być bym mogła ; )
Miejmy nadzieję, że Szeryf woli kąpiele z damami, nie mężczyznami pokroju Guya.
A do listy dopisuj, dopisuj! Bez nich nie ma kąpieli! : D
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dyrr

Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom
Płeć: Mężczyzna


PostWysłany: Pon 23:37, 02 Sie 2010    Temat postu:

Słowo się rzekło, wchodzę!Smile
Zdziwiłabyś się Saburzanko, co dla mnie oznacza lajcik:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Saburzanka

Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora
Płeć: Kobieta


PostWysłany: Wto 8:26, 03 Sie 2010    Temat postu:

Dyrr napisał:
Słowo się rzekło, wchodzę!Smile Zdziwiłabyś się Saburzanko, co dla mnie oznacza lajcik:)


Słowo się rzekło, beczułka u płota. To mnie mile zaskoczyłeś! Oczywiście, że już jesteś dopisany. Vesilene, Eteryczna i ja z szeryfem w beczulinie, Dyrr myje nam wszystkim plecy (szeryf by chyba tak z początku nie raczył) Laughing Szeryfa do walki nie zmuszamy, co?
An-Nasir walczy z Guyem i Grendelem naraz (poradzi sobie), potem odstawia solóweczkę, żeby G. i G. odpoczęli. W międzyczasie Dyrr robi masaż obu panom G. Potem trzej panowie walczą, jak im się podoba. Dyrr może dołączyć! Niech walczą nawet i w kisielu Very Happy A na końcu Dyrr myje plecy Grendela i całuje go w stopę (jak Marion Owena). Guy i An-Nasir w jednej beczulinie po walce to kolejny przyjemny widok dla dam i szeryfa. Z pewnością szeryf rzucałby uroczymi albo nawet zgryźliwymi uwagami. Ładny scenariusz?

A teraz poczytam uwagi forumowiczów na temat walk w RoS, bo strasznie jestem ciekawa wyniku. Założę się, że bezapelacyjnie wygra An-Nasir jako mistrz i walki z jego udziałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Eteryczna

Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Wto 9:46, 03 Sie 2010    Temat postu:

Scenariusz wprost cudowny! A ta dowolna walka to właśnie najlepiej w kisielu ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Robin of Sherwood Strona Główna -> Ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin